Ciasto drożdżowe z pomidorkami i papryką oraz sos pomidorowo-śliwkowy (wegańskie)

Ciasto pełnoziarniste na drożdżach, z warzywami. Odwrócone.
Trochę jak chleb. Trochę jak pizza na baaardzo grubym spodzie, która jednak nie została posmarowana sosem pomidorowym i polana na talerzu ketchupem, jak to zwykle (w Polsce) bywa. Ciepły sos podałam w osobnych miseczkach, aby każdy mógł sobie nim polać swoją porcję, albo kroić i maczać kawałki wielkości kęsa. Taka mała wariacja na temat pizzy.
I tak jak w prawdziwej, włoskiej kuchni, do polewania pizzy służy oliwa, tak tutaj to sos gra pierwsze skrzypce. Ciasto drożdżowe jest nośnikiem smaku, ale spełnia także funkcję dekoracyjną. W końcu za podanie na obiad chleba z sosem mogą się niektórzy obrazić. Ale takie ciasto chlebowe?! Na spotkanie ze znajomymi jak znalazł! Pracy naprawdę nie ma przy tym wiele a temperatura powietrza jest obecnie idealna do wyrastania drożdży. A jak ktoś ma i preferuje, to może wykorzystać maszynę do pieczenia chleba. W tym celu wystarczy dodawać składniki w kolejności: płynne, suche, suszone drożdże, następnie ustawić program dla ciasta chlebowego "dought" i mieć z głowy pierwsze trzy punkty wykonania. Proste. Więc jak?
Porady: Sosu będzie sporo, więc nie trzeba oszczędzać przy nakładaniu na talerz. Małe dzieci mogą go jeść jak zupę a trójkącik pizzy dostać w rękę. Gdy zostanie ciasto na drugi dzień, możesz je pokroić na kromki, opiec w piekarniku na chrupiąco i zjadać jak chleb, posmarowane ulubioną pastą kanapkową.


CIASTO DROŻDŻOWE
z pomidorkami i papryką
ORAZ SOS POMIDOROWO-ŚLIWKOWY

Naczynie żaroodporne o średnicy 21 cm. 2 szklanki (500ml) sosu.
Ilość przewidziana dla około 4-6 osób, w zależności od apetytu.

Składniki:

Ciasto chlebowe z pomidorkami i papryką
  • 3 i 3/4 szkl. mąki pszennej pełnoziarnistej (do wypieku chleba)
  • 1 i 3/4 szkl. ciepłej wody
  • 2 łyżki oleju z przyprawami (z zalewy suszonych pomidorów) + do natłuszczenia formy
  • 1 opakowanie suszonych drożdży (instant)
  • 2 łyżeczki cukru nierafinowanego
  • 1 łyżeczka soli (lub więcej - do smaku)
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
  • 1/2 łyżeczki bazylii
  • 150g małych pomidorków (u mnie działkowych, w typie koktajlowych)
  • 70g papryki (1/2 dużej)
Sos pomidorowo-śliwkowy
  • 560g pomidorów (6 średnich)
  • 140g śliwek (4 węgierki)
  • kawałek papryki - opcjonalnie, jeżeli zostało coś po przygotowaniu ciasta drożdżowego
  • 4 ząbki czosnku
  • 1 łyżeczka kurkumy
  • 1 łyżeczka papryki słodkiej wędzonej
  • 1 łyżeczka suszonej bazylii
  • 1/2 łyżeczki soli
  • 1 łyżeczka soku z cytryny - do korekty smaku
Do podania
  • 150g pomidorków małoowocowych (cherry, koktajlowych)
  • dowolna zielenina, np. liście selera (to u mnie), natka pietruszki, świeże oregano czy szczypiorek
  • 1 kostka tofu marynowanego lub wędzonego - opcjonalnie
Wykonanie:
  1. Ciasto drożdżowe: Do miski wsypuję mąkę, cukier, drożdże, kurkumę, paprykę wędzoną i sól. Mieszam łyżką.
  2. Wlewam wodę i przez kilka minut wyrabiam masę mikserem z hakami do ciasta drożdżowego (można też ręcznie, ale masa będzie się lepić do dłoni, więc mikserem przyjemniej).
  3. Dodaję olej i dalej już zagniatam ciasto dłońmi. Gdy wchłonie tłuszcz i zacznie się lepić przykrywam miseczkę czystą ścierką i odstawiam w ciepłe miejsce do podwojenia swojej objętości, na około 50-60 minut.
  4. Formę do pieczenia natłuszczam. Pomidorki kroję na połówki i wykładam nimi dno naczynia, stroną przecięcia ku dołowi. Posypuję suszoną bazylią. Paprykę kroję w paseczki (lub inne kawałki o długości nieprzekraczającej wysokości formy do pieczenia) i wykładam nimi boki naczynia.
  5. Gdy ciasto wyrośnie, ponownie przez chwilę je ugniatam, następnie przenoszę do przygotowanego naczynia z pomidorkami i paprykami. Zwilżoną dłonią wygładzam powierzchnię ciasta, przykrywam ściereczką i pozostawiam na 15 minut do wyrośnięcia, aby wypełniło formę. W tym czasie nagrzewam piekarnik.
  6. Ciasto piekę w 180 stopniach, grzanie góra-dół, środkowa półka, przez około 35 minut. Następnie studzę chwilę przy uchylonych drzwiczkach. Kolejno obrysowuję nożem ciasto, aby odciąć to, co jednak przykleiło się do formy, przykładam od góry duży talerz i wyjmuję nań poprzez obrócenie. Ponownie wstawiam do piekarnika i podpiekam jeszcze tylko od góry (czyli stronę z pomidorkami) przez 10 minut.
  7. Sos pomidorowo-śliwkowy: Pomidory kroję na ćwiartki, usuwam tylko twardą część z szypułką. Kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do garnka.
  8. Śliwki kroję na połówki, usuwam pestki. Kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do garnka.
  9. Ewentualną resztkę papryki, której pragnę się wyzbyć, kroję na mniejsze kawałki i wrzucam do garnka.
  10. Dolewam trochę wody (około 1/4 szklanki) i gotuję na małym ogniu pod przykryciem przez 10 minut, aż pomidory i śliwki zaczną się rozpadać.
  11. Dodaję przyprawy i jeszcze chwilę podgrzewam. Następnie blenderem ręcznym przerabiam wszystko na sos.
  12. Dodaję sok z cytryny do smaku. Przy mało słodkich śliwkach może też być wskazana odrobina cukru.
  13. Podanie: Pomidorki koktajlowe kroję na połówki, zieleninę siekam.
  14. Tofu kroję w kostkę. Chwilę podsmażam, podpiekam, lub podaję takie bez obróbki cieplnej.
  15. Ciasto wykładam na duży talerz, pomidorkami do góry. Ciepły sos podaję w osobnym naczyniu, aby drożdżowiec za szybko nie namiękł, bo inaczej wyjdzie z tego pudding chlebowy.
Smacznego!



Warzywa psiankowate 2018

Komentarze

  1. Rewelacja. Prezentuje się niezwykle atrakcyjnie. Ciekawa jestem smaku, także tego sosu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Połączenie śliwek i pomidorów, to moje tegoroczne odkrycie - smakuje wybornie! I właśnie dzisiaj chodził mi po głowie ten sos, tylko pomidorów w domu zabrakło...

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty