Pasta fasolowa z pieczonego czosnku i pieczonej papryki (wegańska, bezglutenowa)

Aromatyczna pasta do chleba w słonecznym, żółtym kolorze. Razem z zieloną pastą szpinakowo-czosnkową tworzyłyby idealny, wiosenny duet. Chociaż obie są z białej fasoli i z wyraźnym akcentem czosnkowym, to jednak smakują zupełnie inaczej! A to dlatego, że czosnek wykorzystany do dzisiejszej pasty został upieczony, przez co smakuje zupełnie inaczej! Jest delikatniejszy, słodszy i prawie w ogóle nie smakuje jak surowy czosnek. Polecam  wypróbować tę pastę osobom nie przepadającym za tym warzywem na surowo, ponieważ może się okazać, że po upieczeniu czosnek już nie jest dla Was czosnkiem i chętnie go zjecie na chlebie w towarzystwie upieczonej żółtej papryki? Oczywiście nie nalegam, bo gwarancji nie mam, ale... przecież czosnek jest pyszny!
Opis natomiast może sugerować, że z przygotowaniem tej pasty jest dużo pracy, ale po prostu chciałam dokładnie opisać pieczenie warzyw a tak naprawdę wykonanie jest banalnie proste. Zachęcam do wypróbowania!


PASTA FASOLOWA Z PIECZONEGO CZOSNKU
I PIECZONEJ PAPRYKI

Około 500ml

Składniki:
  • 1 szkl. ugotowanej białej fasoli
  • 1 żółta papryka
  • 1 mała główka czosnku (około 10 ząbków)
  • 2 łyżki oleju o neutralnym smaku + olej do pieczenia
  • 2 łyżeczki suszonej, sproszkowanej cebuli
  • 1 łyżeczka soku z cytryny
  • 1/2 łyżeczki kurkumy
  • 1/2 łyżeczki mielonych nasion gorczycy
  • 1/4 łyżeczki soli (różowej, himalajskiej lub kłodawskiej)
  • 1/8 łyżeczki pieprzu
Wykonanie:
  1. Fasolę zalewam na noc wodą z dodatkiem soli, rano odcedzam, płuczę, zalewam świeżą wodą i gotuję do miękkości (ja bez soli). Studzę w wodzie, w której się gotowała. Następnie odmierzam 1 szklankę nasion i przenoszę do miski. Dobrze ugotować od razu więcej fasoli i resztę wykorzystać do gulaszu, do ciasta lub do sałatki.
  2. Paprykę myję, przekrawam na pół, usuwam nasiona i układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, odciętą stroną ku górze. Skrapiam olejem.
  3. Czosnku nie obieram, nie rozdzielam na ząbki, jedynie odcinam mały fragment z góry, aby ząbki były otwarte. Jeżeli jednak masz dużą główkę, albo już rozdzielone ząbki, nic nie odcinaj, tylko ząbki w łupinie zmiażdż przy pomocy płaskiej strony noża. Czosnek również ułóż na blasze. Zostanie trochę wolnego miejsca, więc możesz dorzucić jeszcze czerwone papryki i przygotować sos do obiadu (ja tak zrobiłam), albo dowolne warzywa, które później chętnie zjesz na kanapce z pastą. Możesz też czosnek i paprykę upiec równolegle z pieczeniem ciasta. Wtedy pamiętaj, że temperatura ma być dostosowana do ciasta, warzywa sobie poradzą.
  4. Paprykę i czosnek piekę w 170 stopniach przez około 1 godzinę - papryka powinna być mięciutka, jej skórka czarna w miejscu styku z blachą. Czosnek może już być miękki i przypieczony po 45 minutach, więc wyjmij go wcześniej.
  5. Upieczoną paprykę przenoszę do małej miseczki i szczelnie przykrywam folią spożywczą. Odstawiam na około 15 minut. Po tym zabiegu obieranie papryki ze skórki zajmie tylko chwilę i najprawdopodobniej ubrudzisz tylko ręce a nie nóż. Czosnek natomiast po prostu wyciskam poprzez ręczne ściśnięcie główki.
  6. Do ugotowanej fasoli dodaję upieczoną i obraną paprykę, upieczony czosnek, olej, sok z cytryny i przyprawy. Wszystko razem blenduję na gładką pastę. Przekładam do słoiczków i przechowuję w lodówce.
Smacznego!


Komentarze

Popularne posty