Wytrawny pieczony naleśnik zamiast chleba (wegański, bez cukru)
Na imprezie podać gościom chleb i pastę do kanapek? Trochę słabo, jak to mówi moja siostra. Ale takie placki? Od razu profesjonalniej! A przygotowuje się je zdecydowanie szybciej!
Ciasto jest wilgotne i mięsiste - jak to naleśnik. Mężowi - chlebożercy smakowało, także polecam!
WYTRAWNY PIECZONY NALEŚNIK
Forma do tarty o średnicy 25cm - 8 trójkątów.
Składniki:
- 1/2 szkl. mąki pszennej
- 1/2 szkl. wody
- 1/3 szkl. mąki z cieciorki + 1/3 szkl. wody
- 2 łyżki oliwy z oliwek + do natłuszczenia foremki
- 2 łyżeczki octu
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka curry
- 1/2 łyżeczki kminku
- 1/2 łyżeczki czosnku granulowanego
- 1/4 łyżeczki soli
Wykonanie:
- Mąkę z ciecierzycy wsypuję do miski, grudki rozbijam trzepaczką. Dodaję wodę i mieszam przy pomocy trzepaczki, aż powstanie jednolita ciecz. Odstawiam na 10 minut.
- Piekarnik nagrzewam do 230 stopni, najlepiej razem z formą na tartę.
- Do drugiej miski przesiewam mąkę pszenną, dodaję sodę i przyprawy.
- Do miski z ciecierzycą dodaję oliwę z oliwek i mieszam, następnie dolewam wodę, ocet i mieszam.
- Wsypuję suche składniki do mokrych i dalej mieszam łyżką.
- Wyjmuję gorącą formę z piekarnika, delikatnie natłuszczam ją olejem i nalewam ciasto. Wstawiam do piekarnika i zmniejszam temperaturę do 200 stopni. Piękę aż naleśnik będzie rumiany, czyli około 20 minut.
- Kroję nożem do pizzy na trójkąty. Podaję na ciepło lub na zimno. Do tego kolorowe pasty kanapkowe ze strączków i imprezowa kolacja gotowa!
Komentarze
Prześlij komentarz