Pasta z botwiny i fasoli mung (wegańska, bezglutenowa)

Macie botwinkę, ale nie macie ochoty na pesto? Albo nawet macie przygotowane pesto, ale jednak nie macie na nie ochoty? A najlepiej jak macie pesto, ugotowaną fasolę i chleb.
Jest to modyfikacja wcześniejszego przepisu na pesto z botwinki. Bogatsza w białko i trochę delikatniejsza w smaku niż pesto a właściwie wystarczy tylko dodać ugotowaną fasolę, więcej soku z cytryny i wszystko razem zmiksować. Gotowe! Pyszna pasta do smarowania kanapek, albo sos do makaronu. Można też wyjadać łyżeczką ze słoika, tak jak to Młody ma w zwyczaju. Polecam! ☺


PASTA Z LIŚCI BOTWINKI I FASOLI MUNG

Około 500ml

Składniki:
  • 1 szklanka ugotowanej fasoli mung
  • 1 pęczek botwiny (tylko liście)
  • 1/4 szkl. pestek słonecznika (lub pestki dyni)
  • 1/4 szkl. oliwy z oliwek (lub dowolnego oleju tłoczonego na zimno)
  • 2-3 ząbki czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • Klika listków świeżego oregano - opcjonalnie
  • Sól i pieprz - do smaku
Wykonanie:
  1. Fasolę mung namaczam na noc, rano przepłukuję i gotuję w świeżej wodzie do miękkości.
  2. Słonecznik prażę na suchej patelni, uważam aby go nie spalić. Studzę i mielę w młynku do kawy (albo w malakserze).
  3. Odrywam liście z botwiny. Myję, rwę na mniejsze kawałki i umieszczam w wysokim naczyniu blendera, lub w malakserze. Dodaję liście oregano.
  4. Czosnek przeciskam przez praskę i dodaję do botwinki. Dolewam olej, sok z cytryny i blenduję aż liście będą odpowiednio rozdrobnione.
  5. Dodaję ugotowaną i wystudzoną fasolę i miksuję na gładką pastę.
  6. Wsypuję zmielony słonecznik i jeszcze chwilę blenduję do połączenia się składników. 
Smacznego!


Komentarze

Popularne posty