Jabłkowo-bananowe placki z roszponką (wegańskie, bezglutenowe, bez cukru, bez mąki)

Roszponka warzywna (Valerianella locusta L.), inaczej kozłek sałatka, roszpunka. Bogata w karotenoidy, np. zeaksantynę, luteinę i beta-karoten. Zawiera także związki fenolowe oraz witamny i minerały, jak witamina C, wapń, żelazo i magnez. Dzięki temu wykazuje właściwości antyoksydacyjne, antynowotworowe, oczyszcza krew z toksyn. Polecana przy problemach z cukrzycą, nadciśnieniem, nieżytem żołądka, w stanach napięcia nerwowego czy narażenia na stres.
Roszponka powszechnie uznawana jest za sałatę i tak też kulinarnie wykorzystywana, tj. najczęścej jako składnik sałatek. A u mnie? Oczywiście poza spożyciem na surowo, znalazła miejsce wśród jabłka, banana i płatków owsianych stanowiąc jedną ze składowych pysznych placków. Dodatkowo wsypałam trochę młodego jęczmienia, aby mieć pewność, że po usmażeniu placki nadal będą ładnie zielone.

JABŁKOWO-BANANOWE PLACKI Z ROSZPONKĄ

Około 21 sztuk.

Składniki:

• 1 jabłko (1/2 szkl. pokrojonego drobno)
• 1 i 1/2 banana (1/2 szkl. pokrojnego w plasterki)
• 1 szkl. płatków owsianych (oznaczonych gluten-free, jeżeli ktoś jest uczulony)
• 1/2 opakowania roszponki (50g)
• 4 łyżki masła orzechowego kremowego
• 1 łyżka soku z cytryny
• 1 łyżka młodego zielonego jęczmienia, mielonego (opcjonalnie)
• 1/4 łyżeczki cynamonu
• 1/4 łyżeczki kardamonu
• 1 szkl. napoju roślinnego lub wody
• olej do smażenia

Wykonanie:

1. W blenderze kielichowym umieszczam obrane, pozbawione gniazda nasiennego i pokrojone na mniejsze kawałki jabłko, pokrojonego banana, masło orzechowe, sok z cytryny, płatki owsiane i napój roślinny lub wodę. Miksuję, aż wszystkie składniki ulegną rozdrobnieniu.
2. Dodaję roszponkę, sproszkowany młody zielony jęczmień i przyprawy. Ponownie miksuję, aż powstanie gęsty koktajl.
3. Masę na placki odstawiam, aby płatki owsiane związały wodę i w tym czasie rozgrzewam patelnię, delikatnie natłuszczoną olejem (u mnie kokosowym) przed wylaniem pierwszej porcji ciasta.
4. Smażę małe placki, wykładając masę łyżką. Na rumiano, z obu stron. Podaję z dobrym dżemem (u mnie z derenia), masłem orzechowym i dodatkową porcją owoców.

Smacznego!