Biszkopt marchewkowy wytrawny (wegański)
Miała być rolada marchewkowa, ale tak długo się do niej zbierałam, że przestałam ufać wodzie z gotowania ciecierzycy, która czekała w lodówce. Trochę próbowałam kombinować, ale jednak biszkopt nie nadawał się aby go zwijać. Może był zbyt gruby, albo za długo go piekłam? Nieważne. Ważne, że wyszedł smaczny, spokojnie dał się kroić na mniejsze kawałki, więc razem z zieloną pastą z TEGO przepisu utworzyli sandwich do zabrania ze sobą w plener.
Polecam Wam przetestować ten biszkopt, smakuje bardzo dobrze, ma skład dużo lepszy niż większość sklepowych chlebów czy gotowych kanapek z masowej produkcji a dodatkowo przemycacie dziecku marchewkę! ☺
BISZKOPT MARCHEWKOWY WYTRAWNY
Blaszka podstawowa z małego piekarnika o wymiarach 34 x 26 cm, jak masz to użyj większej.
Składniki:
Polecam Wam przetestować ten biszkopt, smakuje bardzo dobrze, ma skład dużo lepszy niż większość sklepowych chlebów czy gotowych kanapek z masowej produkcji a dodatkowo przemycacie dziecku marchewkę! ☺
BISZKOPT MARCHEWKOWY WYTRAWNY
Blaszka podstawowa z małego piekarnika o wymiarach 34 x 26 cm, jak masz to użyj większej.
Składniki:
- 1 i 1/2 szkl. marchewki startej na dużych oczkach (około 3-4 małych marchewek - 300g)
- 1 szkl. mąki z ciecierzycy (cieciorki)
- 1/2 szkl. mąki pszennej uniwersalnej
- 1 szkl. mleka kokosowego (lub innego roślinnego)
- 4 łyżki oleju
- 2 łyżeczki sody
- 1 łyżka octu
- 1 łyżka musztardy
- 1 łyżeczka curry
- 1/2 łyżeczki kminku
- 1/2 łyżeczki gałki muszkatołowej
- 1/2 łyżeczki soli (himalajska, lub kala namak)
- szczypta pieprzu
Wykonanie:
- Marchewkę ścieram na tarce jarzynowej. Na patelni rozgrzewam dwie łyżki oleju, dodaję marchewkę i podsmażam na małym ogniu aż zmięknie. Wyłączam palnik, dodaję musztardę i mieszam. Odstawiam do przestudzenia.
- Mąkę z ciecierzycy mieszam rózgą lub trzepaczką, żeby nie była zbita w grudki, dodaję mleko kokosowe i mieszam dalej do uzyskania jednolitej konsystencji. Odstawiam na około 10 minut. Piekarnik nastawiam na 180 stopni.
- Do rozrobionej mąki z ciecierzycy dodaję pozostałe 2 łyżki oleju i ocet, mieszam rózgą. Dodaję podsmażoną marchewką i dalej mieszam szpatułką lub łyżką, żeby kawałki marchewki dobrze rozprowadzić w masie.
- W osobnej misce łączę mąkę pszenną, przyprawy i sodę, również mieszam rózgą.
- Blachę od piekarnika wykładam papierem do pieczenia. Do miski z mokrymi składnikami wsypuję suche i mieszam łopatką do połączenia się składników. Od razu wykładam na blachę i wstawiam do nagrzanego piekarnika na około 25 - 30 minut (do suchego patyczka).
- Upieczony biszkopt studzę kilka minut w formie a następnie przekładam na kratkę. Po całkowitym wystudzeniu kroję w dowolne kształty, np. trójkąty lub prostokąty, z których później składam kanapki na drugie śniadanie, lub do zabrania na piknik.
Smacznego!
Komentarze
Prześlij komentarz