Ciasto pomidorowe z czereśniami (wegańskie)

W zasadzie miałam ochotę na ciasto z truskawkami. Już sobie wszystko wczoraj obmyśliłam, rozplanowałam w głowie i... niestety nie udało mi się kupić truskawek. Ale ponieważ daktyle już zdążyłam wcześniej namoczyć, to ciasto należało wykonać. Z produktów wymagających szybkiego wykorzystania znalazłam: sałatę, szparagi, pomidory i czereśnie. Czereśnie w zasadzie były świeżynki, rano kupione, ale wiedziałam, że jak Chłopaki się nimi zainteresują, to za chwilę nic nie zostanie, więc trzeba korzystać. Sałata i szparagi odpadły w przedbiegach. Ciasto pomidorowe według przepisu Marty z Jadłonomii robiłam nie raz, ale teraz miałam świeże pomidory a nie puszkowane a dodatkowo chciałam je posłodzić daktylami. Robiłam kiedyś próby słodzenia rodzynkami i konsystencja na tym nie ucierpiała, więc z daktylami tym bardziej nie będzie problemu. A pomidory? Żaden problem, surowe też się nadają i nawet gotować nie trzeba, bo komu by się chciało? Jedyne nad czym ubolewam, to dodatek cukru na który się zdecydowałam, bo jednak daktyli miałam za mało, ale następnym razem się poprawię i zawczasu namoczę ich większą ilość!
Na szczęście eksperyment udany, na jutro pozostały tylko trzy kawałki!
Porady:
Mąkę orkiszową z pszenną możesz tutaj stosować zamiennie, dodatkowo dla utrudnienia jedna zwykła a druga pełnoziarnista.
Masa na ciasto jest gęsta, jednak podczas pieczenia ładnie wyrasta i gotowy wyrób jest puszysty, miękki i wilgotny. Nieświadomy konsument nie zorientuje się, że ciasto zawiera w swoim składzie pomidory, chociaż na języku pozostaje słodko-kwaśna nuta, która idealnie komponuje się z czereśniami. Dodatek cukru do masy sprawia, że polewa nie jest wymagana, ciasto jest wystarczająco słodkie.


P.s. W tym przepisie wyjątkowo skoncentrowałam się na gramaturze a nie objętości składników, stąd pierwszeństwo przed szklankami mają gramy, jednak przypadkiem jakoś tak się spasowało jedno z drugim, że i zwolennicy wagi i zwolennicy miarek będą mogli ciasto łatwo odtworzyć.

CIASTO POMIDOROWE
z czereśniami


Forma o wymiarach 20 x 20 cm, ale możesz użyć większej.

Składniki:
  • 250g pokrojonego miąższu pomidorów (1 szkl. dobrze ubita) - u mnie wyjściowo 2 większe pomidory o łącznej wadze 500g
  • 150g daktyli suszonych  (1/2 szkl.)
  • 60g cukru nierafinowanego (1/4 szkl.)
  • 60ml oleju bezsmakowego (1/4 szkl.)
  • 140g mąki pszennej, u mnie typ 650 (1 szkl.) - można wymienić na orkiszową białą
  • 140g mąki orkiszowej pełnoziarnistej (1 szkl.) - można wymienić na pszenną pełnoziarnistą
  • 30g mąki lnianej (1/4 szkl.) - można wymienić na zmielone siemię lniane
  • 1 i 1/2 łyżeczki sody
  • 1 i 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/2 łyżeczki kardamonu
  • szczypta soli
  • 150 - 200g czereśni (do dekoracji)
  • Dodatkowo: 1/2 łyżki cukru wymieszana z 1/4 łyżeczki cynamonu z kardamonem - jako posypka na wierzch (opcjonalnie)
Wykonanie:
  1. Daktyle zalewam 1/2 szklanki wody i odstawiam na około 2 godziny aby zmiękły. Wychodzę z dzieckiem na spacer.
  2. Po powrocie zagotowuję wodę w czajniku. Pomidory nacinam od spodu na krzyż i sparzam wrzątkiem, następnie zdejmuję z nich skórkę. Usuwam całe gniazda nasienne (całą wodnistą część) a pozostały miąższ kroję drobniej dla łatwiejszego blendowania.
  3. Czereśnie rozkrawam na połówki i usuwam z nich pestki. Odstawiam do dekoracji.
  4. W dużej misce mieszam wszystkie rodzaje mąki, sodę i przyprawy.
  5. W wysokim naczyniu blendera ręcznego umieszczam miąższ z pomidorów, daktyle wraz z wodą, w której się moczyły, olej i cukier. Wszystko razem blenduję na gładki, puszysty krem.
  6. Mokre składniki przelewam do suchych, mieszam łyżką lub szpatułką do połączenia się składników. Przelewam masę do foremki wyłożonej papierem do pieczenia. Wierzch dekoruję dużą ilością wydrylowanych czereśni. Opcjonalnie posypuję mieszanką cukru z przyprawami.
  7. Ciasto piekę w temperaturze 180 stopni, przez 35 - 40 minut. Studzę, kroję i zajadam.
Smacznego!


Komentarze

Popularne posty