Wegeburgery marchewkowe z piekarnika (wegańskie, bezglutenowe)
Wegańskie pieczone kotlety, idealne do włożenia w bułę i zajadania podczas wiosennego pikniku. Miękkie w środku, chrupiące na zewnątrz a do tego bardzo aromatyczne. Ryż i marchewka są dosyć tanie, więc i całkowity koszt przyrządzenia domowych burgerów nie będzie zbyt wygórowany. Przygotowuje się je dosyć szybko, bo podczas gotowania ryżu ścieracie marchewkę i dodajecie pozostałe składniki. Na koniec dorzucacie gorący ryż a burgery możecie lepić i piec jeszcze zanim masa całkowicie wystygnie. Z podanych proporcji wychodzi 14 sztuk wielkości standardowych kotletów mielonych, więc nadwyżkę możecie na drugi dzień ponownie podpiec, lub podsmażyć na obiad i zjeść dla odmiany z ziemniakami i surówką.
Tak rzadko używam soli, że tutaj w ogóle zapomniałam jej dodać a mimo to kotlety wyszły bardzo smaczne, więc z powodzeniem sprawdzą się nawet na wspólny obiad z niemowlakiem. Jeżeli jednak macie obawy w tej kwestii, wystarczy ulepić kilka sztuk dla BLW-dziecka (np. o podłużnym kształcie, idealne do trzymania w rączce) a pozostałą masę dosolić.
WEGEBURGERY MARCHEWKOWE Z RYŻU
wegańskie, bezglutenowe, pieczone
Około 14 sztuk.
Składniki:
Wykonanie:
Tak rzadko używam soli, że tutaj w ogóle zapomniałam jej dodać a mimo to kotlety wyszły bardzo smaczne, więc z powodzeniem sprawdzą się nawet na wspólny obiad z niemowlakiem. Jeżeli jednak macie obawy w tej kwestii, wystarczy ulepić kilka sztuk dla BLW-dziecka (np. o podłużnym kształcie, idealne do trzymania w rączce) a pozostałą masę dosolić.
WEGEBURGERY MARCHEWKOWE Z RYŻU
wegańskie, bezglutenowe, pieczone
Około 14 sztuk.
Składniki:
- 3 szkl. marchewki, tartej na dużych oczkach
- 1 szkl. białego ryżu długoziarnistego
- 1/2 szkl. orzechów włoskich
- 1/4 szkl. nasion sezamu niełuskanego
- 1/4 szkl. drobnego szczypiorku
- 1/4 szkl. mąki kukurydzianej
- 1/4 szkl. bułki tartej (ze znaczkiem gluten free, jeżeli burgery mają być bezglutenowe)
- 1/4 szkl. oleju rzepakowego
- 3 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka kminu rzymskiego (kuminu)
- 1 łyżeczka rozmarynu
- 1/2 łyżeczki kardamonu
- 1/2 łyżeczki ostrej papryki wędzonej
- 1/4 łyżeczki imbiru
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól, pieprz - do smaku (ja nie dałam)
Wykonanie:
- Ryż wsypuję na sito i dokładnie przepłukuję pod bieżącą wodą. Przenoszę do garnka, wlewam dwie szklanki wody i gotuję pod przykryciem na małym ogniu do czasu, aż ryż wchłonie całą wodę (około 15-20 minut). Po tym czasie wyłączam palnik a garnek zostawiam jeszcze na chwilę przykryty, aby ryż spęczniał.
- Marchewki myję, obieram i ścieram na dużych oczkach tarki. Wsypuję do bardzo dużej miski. Dodaję posiekane orzechy włoskie, sezam, olej, mąkę kukurydzianą i bułkę tartą. Drobno posiekany szczypiorek, przeciśnięty przez praskę czosnek i przyprawy.
- Piekarnik nagrzewam do 180 C, funkcja góra-dół. Blachę wykładam papierem do pieczenia (najlepszy wielorazowy).
- Do miski przekładam gorący ryż. Początkowo mieszam łyżką, gdy lekko przestygnie zaczynam masę dokładnie ugniatać dłonią.
- Ręce myję, natłuszczam olejem i nabieram porcję masy, chwilę zgniatam w dłoni a następnie formuję krążki o grubości kciuka i odkładam na blachę.
- Kotlety piekę przez 20 minut z jednej strony, następnie delikatnie przewracam łopatką na drugą stronę i dopiekam jeszcze około 10 minut, aż skórka będzie rumiana.
- Wege burgery podaję w podpieczonej bułce, posmarowanej wegańskim smalcem z grochu, ogórkami kiszonymi lub w occie, pomidorem (lub innymi świeżymi warzywami) oraz kiełkami.
Komentarze
Prześlij komentarz