Jagielnik pieczony (wegański, bezglutenowy)

Dzisiaj jest Dzień Matki. Z tej okazji warto upiec sobie coś pysznego!
Na dzisiaj jeszcze planów nie mam, zobaczymy rano co Młody zadecyduje. Ale niedawno piekłam jagielnik, taki w podstawowej wersji. Fajna, zdrowsza opcja sernika. Może któraś mama będzie miała ochotę z okazji swojego święta uraczyć dzieci takim właśnie deserem? To ciasto składa się z chrupiącego spodu i kremowej masy jaglanej. Jagielnik wyszedł bardzo kremowy, dzięki wykorzystaniu tłustego mleczka kokosowego. Cukier kokosowy nadał lekko karmelowego smaku, ale go nie zdominował (tak jak się spodziewałam), nie jest też bardzo słodki, także idealnie będzie do niego pasował sos karmelowy lub kawowy :)


JAGIELNIK PIECZONY
bez sera, bez jajek, bez mleka, bez glutenu

Tortownica około 21 cm.

Składniki:

masa jaglana
  • 1 szkl. kaszy jaglanej, suche ziarna (200g)
  • 2 puszki tłustego mleczka kokosowego (2 x 400ml)
  • 1/2 szkl. cukru kokosowego nierafinowanego (90g)
  • 2 łyżki skrobi z manioku (tapioki; 12g)
  • naturalny aromat waniliowy lub ekstrakt waniliowy (opcjonalnie)
spód ciasta
  • 1/2 szkl. mąki kokosowej (75g)
  • 1/2 szkl. mąki z ciecierzycy (50g)
  • 1/2 szkl. skrobi z manioku (25g)
  • 4 łyżki oleju kokosowego (80g)
  • 2 łyżki cukru kokosowego (25g)
  • 2 łyżki oleju rzepakowego (25g)

Wykonanie:
  1. Kaszę jaglaną namaczam około 6 godzin wcześniej, następnie przepłukuję ją na sicie, wsypuję do garnka i zalewam mleczkiem kokosowym z 1 (jednej) puszki mleczka kokosowego - wstrząśniętej.Gotuję do czasu, aż kasza wchłonie większość płynu, następnie wyłączam grzanie, przykrywam garnek i odstawiam do spęcznienia.
  2. Ugotowaną kaszę studzę po ugotowaniu, albo blenduję z pozostałymi składnikami i chłodzę gotową masę jaglaną.
  3. Tak więc kaszę blenduję najpierw z cukrem kokosowym, następnie wlewam mleczko z drugiej puszki oraz wsypuję skrobię. Wszystko dokładnie blenduję na gładką, puszystą masę.
  4. Do miski wsypuję mąkę z cieciorki, kokosową i tapiokę.Dodaję cukier kokosowy, olej kokosowy i rozcieram dokładnie palcami. Na koniec wlewam olej i ponownie rozcieram.
  5. Spód tortownicy wykładam papierem do pieczenia, wypuszczając nadmiar poza obręcz. Boki smaruję olejem i posypuję mąką kokosową
  6. Na spód wykładam ciasto, wyrównując powierzchnię dłonią. Wstawiam na chwilę do lodówki. W międzyczasie piekarnik rozgrzewam do 200 C, funkcja góra-dół.
  7. Spód ciasta piekę przez około 12-15 minut, uważając, żeby nie przypalić. Na podpieczone ciasto wylewam schłodzoną masę jaglaną. Wierzch wyrównuję.
  8. Temperaturę w piecu obniżam do 180 C i całość piekę jeszcze przez 40 minut. Jagielnik, podobnie jak sernik, trochę urośnie a później opadnie. Najlepiej jest go zostawić w lekko uchylonym piekarniku aż wystygnie, następnie przenieść do lodówki na kilka godzin. Wyjąć około 10-15 minut przed podaniem.
Smacznego!




Komentarze

Popularne posty