Wegańska potrawka ze szczawiem i młodą marchwią
Nasza działka, to raczej ubogi kawałek ziemi a nie żyzny ogródek działkowy. Sosny i brzozy samosiejki sobie radzą, nasadzone przez nas drzewa nie wszystkie, ale nie jest źle. Z uprawą warzyw jest gorzej, w ubiegłym roku udała się tylko rzodkiewka. ☺ Ale w tym roku trochę sumienniej się przygotowałam do tematu, więc jestem dobrej myśli. Szpinak już wykiełkował, ale jest jeszcze zbyt mały na zbiory. Zanim dojrzeje skorzystałam z liści szczawiu, którego akurat jest u nas dostatek. Co prawda zbierałam tylko z jednego zakątka, do którego psy nie mają dostępu, ale na obiad wystarczyło.
Potrawka zaskakuje swoim słodko-kwaśnym smakiem. Pasta kokosowa nadaje potrawie intensywnego aromatu oraz odpowiedniej tłustości i kremistości. Mąż za nią nie przepada i w tym wydaniu także mu nie pod pasowała. Cóż, każdy lubi coś innego. Dla mnie fajnie się łączyła ze słodyczą młodych marchewek i kontrastowała z kwaskowatym szczawiem.
Potrawka to idealne danie nie tylko w okresie zimowym. Wiosną i latem proste dania, które można zjadać w plenerze, są jak najbardziej pożądane. Ta potrawka szczawiowa jest sycąca, gęsta i wykorzystuje działkowe chwasty. Chociaż akurat szczaw należy do tych bardziej znanych.
Wykonanie:
Potrawka zaskakuje swoim słodko-kwaśnym smakiem. Pasta kokosowa nadaje potrawie intensywnego aromatu oraz odpowiedniej tłustości i kremistości. Mąż za nią nie przepada i w tym wydaniu także mu nie pod pasowała. Cóż, każdy lubi coś innego. Dla mnie fajnie się łączyła ze słodyczą młodych marchewek i kontrastowała z kwaskowatym szczawiem.
Potrawka to idealne danie nie tylko w okresie zimowym. Wiosną i latem proste dania, które można zjadać w plenerze, są jak najbardziej pożądane. Ta potrawka szczawiowa jest sycąca, gęsta i wykorzystuje działkowe chwasty. Chociaż akurat szczaw należy do tych bardziej znanych.
Porady: Na drugi dzień do potrawki dodałam zmiksowaną, pieczoną dynię i zdecydowanie na tym zyskała! Smak szczawiu się wyrównał a i konsystencji nabrała bardziej gulaszowej.
WEGAŃSKA POTRAWKA
ZE SZCZAWIEM I MŁODĄ MARCHWIĄ
bez mięsa, bez jajek, bez mleka, bez glutenu
4 porcje
Składniki:
- 1 szkl. zielonej soczewicy (suche ziarna; 200g)
- 1 pęczek młodych marchewek (korzenie, 6 sztuk + trochę natki do dekoracji)
- 100g liści szczawiu
- 3 czubate łyżeczki pasty kokosowej (musu kokosowego; 50g)
- 1 cebula
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka słodkiej papryki
- 1/2 łyżeczki kminku
- 1/4 łyżeczki cynamonu
- 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
- sól i pieprz do smaku
- olej do smażenia
- pure z pieczonej dyni - opcjonalnie
Wykonanie:
- Soczewicę wsypuję do miski, zalewam wodą i namaczam przez minimum 30 minut, czyli u mnie w praktyce 2-3 godziny.
- Soczewicę przepłukuję na sicie, wsypuję do garnka i zalewam dwoma szklankami wody. Gotuję na małym ogniu do czasu, aż soczewica będzie miękka (dłużej namaczana ugotuje się szybciej i nie wchłonie tyle wody).
- Podczas, gdy soczewica się gotuje, na patelni rozgrzewam olej. Czosnek drobno siekam (i odstawiam na 10 minut), cebulę kroję w kostkę, marchewkę w półtalarki a szczaw w paski.
- Najpierw podsmażam cebulę, gdy się zeszkli dodaję marchewki i czosnek oraz przyprawy. Podsmażam przez 10 minut, aż marchew się przyrumieni.
- Gdy soczewica jest już miękka a jeszcze nie wchłonęła całej wody (gdy wchłonęła, dolewam jeszcze pół szklanki), dodaję pastę kokosową. Gdy się rozpuści wystarczy wmieszać podsmażone marchewki a następnie posiekane liście szczawiu. Na koniec można dodać zmiksowaną pieczoną dynię (jeżeli dysponujemy resztkami) i ewentualnie rozcieńczyć odrobiną wody.
- Potrawkę z liśćmi szczawiu i młodymi marchewkami nakładam na talerze a wierzch posypuję posiekaną natką marchewki.
Pięknie się prezentuje. A z ogrodem mamy podobnie. Co roku wydzieram górskiej łące 5 kategorii jeden metr kw. Obficie nawożę obornikiem i czekam, co wyrośnie. I póki co korzystam z dzikich roślin.
OdpowiedzUsuńOj... z górskiej łąki pewnie jest co zbierać! Ja jeszcze jestem zielona w kwesti dzikich roślin, na razie ograniczam się do szczawiu i mniszka lekarskiego.
Usuń