Hummus szczawiowy (wegański, bezglutenowy)

Hummus, jak każdą inną pastę ze strączków, można wzbogacić o dowolne warzywa. Z racji, że miałam do dyspozycji szczaw a zupę zdążyłam wcześniej ugotować z botwinki, postanowiłam zaryzykować i dodać go do hummusu. Kolor oczywiście sugeruje próbę przemycenia zieleniny, jednak proporcje są tak dobrane, że po spróbowaniu chyba nikt by nie podejrzewał, że chodzi o szczaw. Sceptyków uspokoję, że zdecydowanie NIE smakuje zupą szczawiową. Jego specyficzny smak tutaj doskonale łączy się z tahini, czosnkiem i sokiem z limonki. Jest naprawdę smaczny! ☺

HUMMUS SZCZAWIOWY

Słoik 350 ml

Składniki:

• 1 szkl. ugotowanej ciecierzycy
• 1/4 szkl. pasty sezamowej - tahini (4 łyżki)
• 50g liści szczawiu
• 2 ząbki czosnku
• 1 łyżka soku z limonki (około 1/2 limonki)
• lodowata woda (około 1/4 szkl.) - do uzyskania odpowiedniej konsystencji
• Do podania: listki mięty, oliwa z oliwek, suszone zioła prowansalskie, słodka papryka wędzona w proszku, prażone ziarna sezamu lub pestki słonecznika.

Wykonanie:

1. Szczaw myję, usuwam ogonki, liście siekam. Łączę z tahini i przy pomocy ręcznego blendera rozdrabniam na pastę.
2. Dodaję przeciśnięty przez praskę czosnek, sok z limonki i ugotowaną ciecierzycę. Blenduję do uzyskania gładkiej pasty.
3. Na koniec wlewam porcjami schłodzoną wodę i miksuję do uzyskania puszystej masy.
4. Gotową pastę podaję na talerzu, polaną dobrej jakości oliwą z oliwek, posypaną przyprawami i przybraną listkami mięty. Zjadam na domowym chlebie.

Smacznego!