Budyń jagodowy z kaszy gryczanej (wegański, bezglutenowy, bez cukru)

Zanim sezon na jagody się rozkręci, postanowiłam zużyć resztkę zamrożonych. Młody dzielnie pomagał, wyjadł z pół szklanki i gdyby się nie skończyły, to jadłby dalej.
Budyń ugotowałam na mleku kokosowym, więc jako dodatek idealnie pasowały do niego domowe lody kokosowe z TEGO przepisu. Wyszło MEGA! Ale jeżeli nie masz akurat pod ręką lodów, to możesz szybko przygotować bitą śmietanę. W ten sposób budyń może zostać potraktowany zarówno jak zwykły budyń i zjedzony na śniadanie, albo podwieczorek, ale także ma szansę stać się prawdziwym deserem! Podany na ciepło, lub po schłodzeniu w lodówce.
Porady: Dodatek słodu i soku z cytryny jest uzależniony od indywidualnych preferencji oraz smaku jagód, więc dozuj i próbuj, czy to już. Jeżeli dysponujesz świeżymi jagodami, to koniecznie ich użyj!


BUDYŃ JAGODOWY
Z KASZY GRYCZANEJ


Około 600 ml - dla 2 - 4 osób.

Składniki:
  • 1/2 szkl. kaszy gryczanej niepalonej (białej)
  • 2 szkl. napoju/mleka kokosowego
  • 1 szkl. jagód (w sezonie obowiązkowo świeże, w innym okresie mrożone)
  • 2 - 4 łyżek słodu (np. syropu daktylowego, klonowego, miodu lub cukru)
  • 2 - 3 łyżki soku z cytryny
  • 1/4 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki kardamonu
  • Do podania: świeże jagody lub borówki, bita śmietanka kokosowa, domowe lody kokosowe, wiórki lub płatki kokosowe.
Wykonanie:
  1. Dzień wcześniej - kaszę płuczę na sicie, przenoszę do garnka i zalewam podwójną ilością wody. Odstawiam do namoczenia, najlepiej na całą noc.
  2. Namoczoną kaszę odcedzam, ponownie płuczę, przenoszę do garnka i zalewam 1 szklanką mleka kokosowego. Gotuję do miękkości, aż kasza wchłonie cały płyn. Odstawiam do spęcznienia i przestudzenia.
  3. Do rondelka wsypuję jagody i podgrzewam, aż puszczą sok a ich skórki będą miękkie (około 10-15 minut). Jeżeli chcesz budyń posłodzić cukrem, dodaj go na tym etapie.
  4. Jagody łączę z wcześniej ugotowaną kaszą, dodaję przyprawy, słodzidło (najpierw 2 łyżki) oraz sok z cytryny (na początek 1 łyżka wystarczy). Wszystko razem blenduję żyrafą na krem. Dla uzyskania pożądanej gęstości deseru dolewam pozostałą szklankę mleka kokosowego (możesz je wcześniej dolać do jagód i podgrzać razem z nimi, jeżeli wolisz zjeść budyń na ciepło).
  5. Gotowy budyń podaję z gałką lodów kokosowych, borówkami i płatkami kokosa. Młody się wyłamał i potraktował budyń jako pastę do makaronu.
Niezależnie w jakiej formie zdecydujesz się podać budyń, będzie pysznie!
Smacznego ☺



Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty