Krem kakaowy z soczewicy (wegański, bezglutenowy)

Jak już jesteśmy przy naleśnikach, to warto pomyśleć o czymś do posmarowania. Zaleca się spożywanie w ciągu dnia zbóż i strączków, aby zapewnić organizmowi komplet aminokwasów w odpowiednich proporcjach? Tutaj mamy je w jednym, niepozornym daniu: zboża są w naleśnikach (mam na myśli naleśniki z kaszy jaglanej), a strączki w farszu.
Pasta kakaowa z soczewicy jest fajną alternatywą dla kupnych smarowideł. Słodka i gęsta, ale delikatnie "topi się" na ciepłych naleśnikach, dzięki czemu łatwiej ją rozsmarować. Dodatkowo na wierzch siekane orzechy, bo wtedy naleśniki zawsze lepiej smakują. Na kanapce warstwę kremu z soczewicy można przykryć warstwą dżemu.
Do przygotowania tego kremu można użyć zarówno soczewicy zielonej jak i soczewicy brązowej. Ja akurat miałam resztkę obu, więc postanowiłam je wymieszać w jednym garnku i ugotować razem. Ziarna soczewicy są podobnej wielkości i podobnie się gotują, nie było więc sensu gotować ich osobno.

KREM KAKAOWY Z SOCZEWICY
bez laktozy, bez glutenu

około 1 słoik o poj. 375 ml

Składniki:

• 1 szkl. ugotowanej soczewicy (zielonej lub brązowej lub mix obu)
• 50g musu kokosowego
• 20g oleju kokosowego nierafinowanego
• 20g płynnego oleju (np. rzepakowego nierafinowanego)
• 20g wrzątku
• 22g cukru kokosowego (2 łyżki) - do smaku
• 12g kakao surowego lub naturalnego (u mnie surowe; 2 łyżki)

 Wykonanie:

1.  Mus kokosowy mieszam z gorącą wodą, aż powstanie pasta. Olej kokosowy upłynniam, np. poprzez dodanie do ciepłej pasty kokosowej, albo podgrzewam przez chwilę na kuchence. Studzę.
2. W wysokim naczyniu ręcznego blendera umieszczam wszystkie składniki oprócz kakao i blenduję pulsacyjnie, aż powstanie gładki krem.
3. Dosypuję kakao i jeszcze chwilę blenduję, żeby dobrze się połączyło z pastą soczewicową. Gotowe ☺

Smacznego!