Fałszywy murzynek ze śliwkami (wegański)

Fałszywego murzynka u nas w domu najczęściej piekło się z jabłkami. Ja postanowiłam wykorzystać śliwki, które powoli znikają ze sklepów. Piekłam go dwa razy, praktycznie pod rząd. W pierwszym podejściu wymieszałam śliwki z gruszką, której żywot nieubłaganie dobiegał końca. Myślałam, że przy małej ilości cukru w cieście, dodatek słodkiej gruszki będzie dobrym posunięciem. Niestety, ciasto wyszło ciut zbyt wilgotne i jednak za słodkie. Wersja z samymi śliwkami jest cudna! Słodko-kwaśne owoce świetnie pasują do tego kakaowego, wilgotnego ciasta. Jeżeli nie liczyć czasu krojenia śliwek oraz dosyć długiego pieczenia, czas potrzebny na przygotowania ogranicza się dosłownie do dwóch minut. Wszystkie składniki łączymy w jednej misce i nawet miksera nie trzeba wyciągać z szafki. Idealne ciasto do upieczenia nawet w zabieganym tygodniu.


FAŁSZYWY MURZYNEK ZE ŚLIWKAMI
bez jajek, bez laktozy

Tortownica 21 cm

Składniki:
  • 300g mąki pszennej tortowej (2 szkl.)
  • 375g wody (1 i 1/2 szkl.)
  • 120g cukru nierafinowanego trzcinowego (1/2 szkl.)
  • 70g masła orzechowego (1/4 szkl.)
  • 30g surowego kakao (1/4 szkl.)
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1 łyżeczka cynamonu (opcjonalnie)
  • 200g wypestkowanych, pokrojonych w kostkę śliwek

Wykonanie:
  1. Najpierw śliwki myję, usuwam z nich pestki i kroję w kostkę. Odstawiam na bok.
  2. Piekarnik nagrzewam do 180 C, funkcja góra-dół. Tortownicę wykładam papierem do pieczenia (spód i boki).
  3. Do dużej miski wsypuję wszystkie suche składniki: mąkę, cukier, kakao, proszek do pieczenia oraz cynamon i mieszam łyżką.
  4. Do suchych składników dodaję mokre: masło orzechowe i wodę. Mieszam dokładnie łyżką.
  5. Masę wylewam do tortownicy, wierzch posypuję pokrojonymi śliwkami i delikatnie dociskam je dłonią. Wstawiam do piekarnika na 60 minut, stan upieczenia sprawdzam patyczkiem. Studzę początkowo w tortownicy, później na kratce. Kroję dopiero po wystudzeniu.
Smacznego!




Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty