Rogale z marcepanem i białym makiem (marcińskie, wegańskie)

Rogale Świętomarcińskie są tradycyjnie wypiekane w Poznaniu z okazji Dnia Świętego Marcina, które przypada 11 listopada. Moje rogale są nimi mocno inspirowane i smakowo zbliżone, choć wyglądem nieco odbiegają od ideału. Na szczęście 11 lutego jest kolejna okazja, żeby poćwiczyć zwijanie rogali. 11 lutego jest Tłusty Czwartek! 😋

Przepis znalazłam na blogu Alicji. Od razu zwróciłam uwagę na śliczny, żółciutki kolor ciasta - to dzięki pieczonej dyni. Ja akurat miałam pod ręką domowy mus jabłkowo-dyniowy ze szczyptą cynamonu, więc kolor wyszedł raczej zwyczajny. Niemniej, na smaku nic a nic nie straciły. Ciasto jest miękkie i puszyste, nadzienie makowo-marcepanowe słodkie i aromatyczne z przyjemnie chrupiącymi orzechami a lukier limonkowy stawia kropkę nad "i"! Wszyscy, którzy mieli okazję ich próbować podczas Świąt, byli zachwyceni!

ROGALE MARCIŃSKIE
z marcepanem i białym makiem, bez laktozy, bez jajek

około 12 sztuk

Składniki:

Ciasto półfrancuskie

  • 20g drożdży świeżych (rozmrożonych)
  • 1 szkl. mąki pszennej tortowej, typ 480 (170g) + mąka do podsypywania
  • 1 szkl. mąki pszennej krupczatki, typ 500 (160g)
  • 2 łyżki cukru pudru (30g)
  • 3/4 szkl. napoju roślinnego, owsianego (190g)
  • 1/4 szkl. musu jabłkowo-dyniowego (70g) lub np. puree dyniowego
  • 150g margaryny roślinnej (w temperaturze pokojowej)

Nadzienie z marcepanu i białego maku

  • 200g marcepanu
  • 150g orzechów włoskich
  • 150g mielonego białego maku (zmielony w młynku do kawy)
  • 1/2 szkl. cukru pudru (85g)
  • 2 łyżki jogurtu kokosowego (35g)
  • 4 łyżki amarantusa ekspandowanego (8g) - opcjonalnie
  • 1 łyżka wody różanej (15g) - opcjonalnie

  Wykończenie

  • 1/2 szkl. cukru pudru
  • około 1 i 1/2 łyżki soku z limonki
  • garść siekanych migdałów i/lub orzechów włoskich

Wykonanie:

  1. Drożdże rozmrażam, margarynę wyjmuję z lodówki, żeby się ociepliła.
  2. W misce umieszczam wszystkie składniki na ciasto, za wyjątkiem margaryny. Mieszam przy pomocy drewnianej łyżki. Formuję w kulę, owijam folią spożywczą i wstawiam na około 1 godzinę do lodówki. Ciasto będzie dosyć luźne, więc kula wyjdzie raczej rozpłaszczona, ale z upływem czasu zacznie bardziej trzymać kształt. W razie obaw, że jest jednak zbyt lejące, można dosypać trochę mąki.
  3. Schłodzone ciasto wyjmuję na blat posypany mąką i rozwałkowuję na prostokąt o wymiarach około 30 x 15 cm, chociaż u mnie było to raczej trochę więcej. Na cieście rozprowadzam margarynę, zostawiając na brzegach około 1 cm margines. Składam ciasto na 3, tak jak papier do listów i delikatnie zlepiam brzegi, żeby margaryna nie uciekała przy wałkowaniu. Ponownie rozwałkowuję i znowu składam na 3 części. Owijam ciasto folią spożywczą i wstawiam do lodówki na 30 minut.
  4. Czynności wałkowania, składania i chłodzenia powtarzam 3 razy. Po ostatnim składaniu schładzam ciasto przez minimum 5 godzin.
  5. Przygotowuję nadzienie (można dzień wcześniej). Zmielony mak zalewam wrzątkiem i odstawiam na minimum 15 minut. Orzechy siekam i również zalewam wrzątkiem (w osobnej misce) i odstawiam.
  6. W wysokim naczyniu blendera ucieram marcepan z cukrem pudrem i jogurtem roślinnym. Dodaję odcedzone orzechy włoskie i odcedzony mak, doprawiam wodą różaną, całość blenduję do połączenia. Gdyby masa była zbyt rzadka (zwłaszcza przy słabo odcedzonym maku), dosypuję ekspandowane ziarna i mieszam.
  7. Ciasto rozwałkowuję na prostokąt o wymiarach około 30 x 60 cm, kroję na długie prostokąty wzdłuż dłuższego boku - powinno ich wyjść 12. Upewniam się, że ciasto nie przykleiło się do blatu.
  8. Na każdym trójkącie rozsmarowuję czubatą łyżeczkę nadzienia. Zwijam rogale od podstawy, nacinając grzbiet na początku zwijania. Nadaję pożądany kształt i pilnuję aby końcówka znalazła się pod spodem. Rogale układam na blasze wyłożonej papierem w sporych odstępach i odstawiam na około 1 godzinę do wyrastania.
  9. Przygotowuję lukier - cukier puder ucieram z sokiem z limonki aż kryształki się rozpuszczą i powstanie gładka, gęsta lecz płynna masa. Migdały siekam.
  10. Rogale piekę w 200 C, przez 20-30 minut do zrumienienia. Jeszcze ciepłe polewam lukrem i posypuję siekanymi migdałami.

Smacznego! 


Komentarze

  1. Wyglądają zachwycająco . Super ,że smakują

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo! I jeszcze raz dziękuję za przepis :)

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty