Matnakash - tradycyjny chleb ormiański
We wrześniowej piekarni przygotowywaliśmy Matnakesz - płaski chlebek ormiański. Jego nazwę można przetłumaczyć jako „wyciągnięty palcami”, co odnosi się to do sposobu przygotowywania chleba.
Matnakasz jest idealny do maczania w hummusie, lub przygotowania tradycyjnych kanapek. W Armenii podawany praktycznie do wszystkiego. Jest formowany ręcznie na kształt owalnego placka. Ma delikatną, chrupiącą skórkę i miękkie wnętrze. I jest pyszny!
MATNAKASH - tradycyjny chleb ormiański
na drożdżach
oryginalny przepis – Hub Pages
Składniki:
- 500 g mąki pszennej chlebowej, typ 650 + 30g na glazurę
- 350 ml wody + 150 ml na glazurę
- 1 i 1/2 łyżeczki soli nierafinowanej
- 1 łyżeczka suszonych drożdży
- 1/2 łyżeczki cukru
- 2-3 łyżki oliwy
Wykonanie:
- Do miski wlewam 1 szklankę (250 ml) ciepłej wody i wsypuję drożdże. Mieszam i odstawiam na około 5-10 minut, żeby drożdże całkowicie się rozpuściły i aktywowały.
- Dodaję około 200-250 g mąki i ponownie mieszam. Zaczyn powinien mieć taką samą konsystencję jak owsianka i nie może spływać z łyżki. Pozwalam zaczynowi „oddychać” przez około 10 minut, następnie przykrywam miskę i umieszczam ją w ciemnym, ciepłym miejscu na 2-3 godziny, aby podwoił objętość.
- Pozostałe sypkie składniki: resztę mąki, sól i cukier, wsypuję do innej (większej) miski i dodaję gotowy zaczyn. Ciasto delikatnie rozcieram rękami (bez łyżki). Od czasu do czasu dolewam ciepłą wodę (pozostałe 100 ml) i dokładnie wyrabiam. Gdy ciasto jest jednolite, ale lepkie, wlewam 2 łyżki oleju lub oliwy i dalej wyrabiam, aż zostanie cała wchłonięta. Ciasto na końcu nie może przyklejać się do rąk , musi być miękkie i elastyczne.
- Ciasto formuję w kulę i ponownie przekładam do natłuszczonej miski. Przykrywam i odstawiam do wyrośnięcia na około 1-2 godziny, aż podwoi swoją objętość.
- W międzyczasie przygotowuję glazurę. Do rondelka wlewam 150 ml zimnej wody, wsypuję 30 g mąki, mieszam i stawiam na małym ogniu. Gotuję powoli i ciągle mieszam. Gdy mieszanka przybierze gęstą konsystencję kremu, zdejmuję ją z ognia i odstawiam do wystudzenia.
- Wyrośnięte ciasto chlebowe dzielę na dwa równe kawałki. Natłuszczonymi dłońmi formuję chlebki, od razu na kawałkach papieru do pieczenia (tutaj formowanie) i nakładam glazurę na powierzchnię. U mnie z glazury wyszedł krochmal, więc rozsmarowywałam go łyżeczką na wierzchu bochenków.
- Chlebki odstawiam na 20 minut, aby odpoczęły. W międzyczasie rozgrzewam piekarnik do 230 C (u mnie to max) razem z naczyniem żaroodpornym wypełnionym wodą. W piekarniku podczas pieczenia powinno być dużo pary, żeby chleb nie wysechł.
- Matnakash wstawiam pojedynczo, piekę na środkowej półce przez około 20 minut, aż nabiorą złoto-brązowego koloru.
Smacznego!
Matnakasz na blogach:
Konwalie w kuchni
Kuchnia Gucia
Kuchennymi drzwiami
Rodzinnie roślinnie
Tajemnice smaku
Zacisze kuchenne
Piękny, przyrumieniony i wypieczony. I 'pociągnięcia palcami' świetnie się zaznaczyły. Dziękuję za wrześniowe spotkanie w naszej Piekarni.
OdpowiedzUsuńDziękuję. Starałam się jak mogłam :)
UsuńŚliczny!
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólny czas. :)
Bardzo dziękuję :)
UsuńPyszny i rumiany :-) Również upiekłam drożdżową wersję. Dziękuję za wspólny czas, do następnego razu :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję!
UsuńWygląda na to, że tym razem wersja drożdżowa wygrała jednogłośnie :)
Perfekcyjnie uformowany i smakowicie wypieczony. Dziękuję za wspólne pieczenie.
OdpowiedzUsuńI ja dziękuję!
UsuńPerfekcyjnie upieczony:-) Do następnego razu!
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Do następnego!
Usuń