Ciasto Pina Colada (wegańskie)
Wegańskie ciasto Piña Colada, czyli ananas i mleczko kokosowe w połączeniu z biszkoptem bananowym.
Biszkopt bananowy jest tutaj ciekawą pozycją, gdyż został wzbogacony o mąkę kokosową, żeby lepiej nawiązywać smakiem do pozostałych składników. Banany są słodkie, więc biszkopt jest bez cukru. A ponieważ to biszkopt wegański, to jest także bez jajek!
Ciasto przełożyłam kawałkami ananasa i kremem kokosowym usztywnionym galaretką ananasową. Ananasa w puszce udało mi się nabyć takiego bez cukru, natomiast galaretek ananasowych już nie. W zasadzie jest to jedyny dodany cukier. Jeżeli jednak zależy Wam na całkowitym wyeliminowaniu białego cukru, to widziałam wegańską galaretkę pomarańczowo-ananasową i myślę, że też się sprawdzi w tym połączeniu.
Uwaga: To było ciasto eksperymentalne i przygotowywałam pianki kokosowe na każdą z warstw osobno, ale równie dobrze można od razu przygotować całość i podzielić na dwie części. Jakby wierzchnia warstwa zdążyła stężeć, to zawsze można ją lekko podgrzać, bo na szczęście usztywniamy krem agarem a nie żelatyną.
CIASTO PINA COLADA
ananasowo-kokosowe
bez jajek, bez laktozy, z niską zawartością cukru
Tortownica o średnicy 24 cm
Składniki:
Biszkopt bananowy
- 2 szkl. mąki pszennej tortowej (300g)
- 1/4 szkl. mąki kokosowej (50g)
- 1 szkl. puree z bananów (260g)
- 1 szkl. tłustego mleczka kokosowego (225g)
- 2 łyżeczki octu jabłkowego
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
Pianka kokosowa z ananasem
- 1 i 1/2 szkl. tłustego mleczka kokosowego
- 2 galaretki ananasowe
- 200g ananasa z puszki (bez cukru)
- 1/2 szkl. soku ananasowego po odsączeniu ananasa
- 4 łyżki soku ananasowego po odsączeniu ananasa - do nasączenia biszkoptów
- 3 łyżki wiórków kokosowych - do dekoracji
Wykonanie:
- Piekarnik rozgrzewamy do 180 C, funkcja góra-dół. Dół tortownicy wykładamy papierem do pieczenia, wypuszczając nadmiar poza obręcz.
- W misce mieszamy mąkę pszenną, kokosową, proszek i sodę. Dodajemy zmiksowane banany lub gotowe kupne puree (wtedy nie hałasujemy sąsiadom po nocy), mleczko kokosowe i ocet. Krótko mieszamy łyżką, tylko do połączenia się składników.
- Ciasto wykładamy do przygotowanej formy, wygładzając wierzch łyżką i wstawiamy do nagrzanego piekarnika. Pieczemy do suchego patyczka, około 40 minut. Odstawiamy do całkowitego wystudzenia przed krojeniem (dlatego dobrze upiec ciasto na wieczór i zostawić do rana do wystudzenia). Ciasto kroję na dwie części, i odcinam ewentualną górkę.
- Jedną galaretkę ananasową rozpuszczam w 1 szklance mleczka kokosowego, następnie zaczynam podgrzewać, często mieszając. Od zagotowania gotuję przez 1 minutę i odstawiam do przestudzenia - zgodnie z instrukcją na opakowaniu. Można od razu przygotować podwójną porcję (patrz: uwagi).
- Ananasa z puszki odsączam na sitku, soku nie wylewam! Kroję go na mniejsze kawałki i dzielę na 2 części.
- Tortownicę wykładam czystym kawałkiem papieru do pieczenia, zapinam obręcz, układam spój ciasta bananowego a boki wykładam kawałkami papieru do pieczenia. Biszkopt nasączam sokiem ananasowym i rozkładam kawałki ananasa. Wylewam przestudzone mleczko kokosowe i od razu przykrywam drugim blatem ciasta, delikatnie je dociskając (agar szybko tężeje).
- Przygotowuję drugą porcję pianki kokosowej - tym razem galaretkę rozpuszczam w wymieszanym soku ananasowym i mleczku kokosowym (łącznie 1 szklanka płynów). Sposób postępowania jak wyżej.
- Górny blat ciasta nasączam sokiem z ananasa i rozkładam pozostałe kawałki ananasa, wylewam przestudzoną piankę kokosową a wierzch posypuję wiórkami kokosowymi.
- Tortownicę przykrywam folią i wstawiam do lodówki, najlepiej na kilka godzin, żeby smaki dojrzały.
Smacznego!
a jaka to galaretka ananasowa? skąd ją wziąć?
OdpowiedzUsuńja swoje wegańskie galaretki ananasowe kupiłam w Biedronce :)
Usuń