Pomidorowe ciasto czekoladowe z wiśniami (wegańskie)

Pyszne ciasto, wilgotne i puszyste. Z dużą ilością kakao i... dużą ilością pomidorów! Których oczywiście w ogóle nie czuć☺
To kolejna wariacja na temat ciasta pomidorowego. Na blogu już jest przepis na ciasto ze świeżych pomidorów (TUTAJ). Ostatnio praktykowałam dodawanie passaty pomidorowej, która zimą lepiej się sprawdza niż surowe pomidory. Najpierw trochę, później więcej... aż doszłam do 250 ml, zmniejszając jednocześnie ilość oleju. Czyli tylko na plus! Wolę używać passaty pomidorowej ze słoika, niż pomidorów z puszki. W przypadku dań na słono nie ma to większego wpływu na smak, ale w słodkich wypiekach trochę obawiałam się, że skoncentrowany smak pomidorów z passaty zbyt zdominuje ciasto. Zupełnie niepotrzebnie! Ciasto pomidorowe na bazie passaty jest naprawdę smaczne, niezależnie od użytych dodatków, ale z kwaskowatym dżemem wiśniowym komponuje się idealnie. Na wierzch polewa czekoladowa, lub mus czekoladowo-wiśniowy i domowe wiśnie ze słoika dla podkręcenia smaku i koloru.
Ciasto ze zdjęcia jechało ze mną w długą podróż, więc nie układałam wiśni na wierzchu, tylko obsypałam je całe okruszkami powstałymi po odcięciu tzw. "górki". Wiśnie były dodawane już podczas serwowania na talerzykach. Ale jeżeli ciasto podajesz w domu, to od razu możesz na wierzch wyłożyć warstwę wisienek.


POMIDOROWE CIASTO CZEKOLADOWE Z WIŚNIAMI

Kwadratowa blacha o boku 22 cm, lub tortownica.

Składniki:
  • 2 szkl. mąki pszennej, typ 450 
  • 1 szkl. passaty pomidorowej 
  • 2 banany
  • 1/2 szkl. kakao naturalnego
  • 1/2 szkl. cukru kokosowego (lub trzcinowego nierafinowanego)
  • 1/4 szkl. oleju rzepakowego (lub innego płynnego o neutralnym smaku)
  • 2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1 tabliczka gorzkiej czekolady (85% kakao)
  • 1 i 1/2 - 2 słoiczki dżemu wiśniowego, najlepiej gładkiego bez dodatku cukru
  • 1 słoik domowych wiśni (lub rozmrożone drylowane wiśnie lekko podgotowane w syropie cukrowym) - opcjonalnie


Wykonanie:
  1. Piekarnik rozgrzewam do 180 C, funkcja góra-dół. Blachę wykładam papierem do pieczenia.
  2. Do dużej miski wsypuję mąkę pszenną, kakao i sodę. Wszystko razem mieszam łyżką.
  3. Obrane banany blenduję razem z cukrem kokosowym, passatą pomidorową i olejem.
  4. Mokre składniki wlewam do suchych i szybko mieszam łyżką, tylko do czasu połączenia się składników. Ciasto przelewam na przygotowaną blachę i piekę przez 35-40 minut. Odstawiam do całkowitego ostygnięcia.
  5. Wystudzone ciasto przekrawam na trzy blaty. Jeżeli wyrosła duża górka, to można ją wcześniej odciąć, pokruszyć i posiekać nożem.
  6. W rondelku podgrzewam pół słoiczka dżemu wiśniowego. Gdy jest już bardzo gorący, zdejmuję garnuszek z ognia i wrzucam do niego połamaną czekoladę. Zostawiam na chwilę, po czym mieszam dokładnie aż do rozpuszczenia się czekolady. Odstawiam na chwilę, aby mus czekoladowy przestygł.
  7. Spodnią warstwę układam na czystym kawałku papieru do pieczenia (takim dużym, żeby złożone ciasto ponownie móc przełożyć do blachy, w której się piekło). Można też od razu składać ciasto na paterze, na której będzie podawane.
  8. Na spodnią warstwę ciasta wykładam pół słoiczka dżemu wiśniowego, dokładnie go rozsmarowując. Przykrywam środkowym blatem i rozsmarowuję kolejne pół słoiczka dżemu. Można dodać więcej dżemu, nawet cały słoiczek, ale wtedy przy jedzeniu blaty mogą się delikatnie rozjeżdżać. Tutaj na dole pół słoiczka dżemu a w środku cały słoiczek, bo nie chciałam zostawić resztek w lodówce. Można też podzielić po 2/3 słoiczka na warstwę.
  9. Po nałożeniu trzeciego blatu na ciasto, nakładam mus czekoladowy. Większość na wierzch, a część rozsmarowując po bokach. Teraz można obsypać całość okruszkami ciasta, lub udekorować wierzch wiśniami.
  10. Ciasto przykrywam i wstawiam do lodówki na noc, aby smaki dobrze się przegryzły a dżem złączył poszczególne blaty, by ciasto się nie rozjechało podczas krojenia.
Smacznego!





Komentarze

Popularne posty