Hummus z burakiem i chrzanem

 Coś pysznego do chleba, co ożywi trochę Wasze kanapki! Ten elektryczny róż potrafi skusić!
Młody zobaczył różową pastę na moich zielonych gofrach i swoje też postanowił posmarować. Sam się zdziwił, że takie to jest pyszne, chociaż zawsze uważał, że nie lubi hummusu. Tamta to była kupna pasta, ale akurat miałam świeżo ugotowaną ciecierzycę a w zamrażarce jeszcze ostatnie porcje puree z pieczonego buraka. Niewiele myśląc, przygotowałam swoją wersję. Lepszą. Z większą ilością tahini. 😎

Różowy hummus z burakiem można zjadać na dowolnym pieczywie, albo smarować nim wytrawne naleśniki. Sprawdzi się też jako maczanka do surowych warzyw, lub gęsty sos do makaronu. Na kanapce najlepiej smakował by z plasterkami ogórka kiszonego, ale u mnie w słoiku już tylko woda po ogórkach została.😁

RÓŻOWY HUMMUS Z BURAKIEM I CHRZANEM

Składniki:

• 1 szkl. ugotowanej ciecierzycy (160g)
• 1/3 szkl. puree z pieczonego buraka (90g)
• 1/4 szkl. pasty sezamowej tahini (65g)
• 1/4 szkl. zimnej wody (do odpowiedniej konsystencji)
  
• 3 łyżki soku z cytryny (lub ogórków kiszonych) - do smaku
  
• 3 łyżki tartego domowego chrzanu
• 1 łyżka melasy lub syropu klonowego - do smaku
  
• 1/2 łyżeczki soli - do smaku (ja nie soliłam ciecierzycy przy gotowaniu)
  
• 1/4 łyżeczki kminu rzymskiego mielonego (kuminu)

Wykonanie:

1. W wysokim naczyniu blendera umieszczam wypłukane ziarna ugotowanej ciecierzycy, puree z buraka lub kawałki upieczonego buraka, tahini, płynne słodzidło, sok z cytryny i przyprawy. Dokładnie blenduję ręcznym blenderem na gładką pastę.
   
2. Do różowej pasty wlewam małymi porcjami zimną/lodowatą, przegotowaną wodę - do uzyskania pożądanej konsystencji. Po schłodzeniu w lodówce pasta trochę zgęstnieje.
3. Próbuję i w razie potrzeby dodaję więcej soku z cytryny, melasy lub soli.
   
4. Hummusem smaruję chleb / gofry / krakersy lub maczam w nim surowe warzywa pokrojone w słupki.

Smacznego!