Świąteczny Oszukany Piernik z buraka i daktyli (wegański, bez cukru)

Pyszne ciasto, idealne na Święta! Z nutą przypraw korzennych, by przypominać w smaku piernik. Wypełnione suszonymi owocami i orzechami, jak keks. No i z puree buraczanym, bo burak na wigilijnym stole być musi! To szczególnie opcja dla tych, którzy zrezygnują z barszczu na rzecz grzybowej.
Ciasto jest wilgotne, miękkie i puszyste. Smakowo idzie w stronę gorzkiej czekolady, dlatego słodyczy i owocowego smaku dodaje polewa. Można nią wysmarować całe ciasto, albo tylko oblać z wierzchu a resztę pozostawić i udekorować babeczki (np. TAKIE z buraka albo TAKIE z dyni). Albo wyjeść łyżeczką.
Ciasto i polewę posłodziłam daktylami, nie ma tutaj białego cukru. Użycie soku, zamiast mleka sprawia, że ciasto pięknie pachnie ananasem. Oprócz tego oczywiście czuć kakao i przyprawy. Zamiast przełożenia z powideł śliwkowych, wrzuciłam do środka suszone śliwki - idealnie pasują do piernika. Do tego orzechy, które przyjemnie chrupią. Wyszedł z tego taki Świąteczny Murzynek w wersji de lux, umownie (właśnie z okazji Świąt) nazwany Oszukanym Piernikiem.


OSZUKANY PIERNIK Z BURAKA I DAKTYLI

Keksówka o wymiarach 10 x 30 cm.
Szklanka = 250 ml

Składniki:

Piernik z kakao
  • 1 szkl. puree z pieczonego buraka
  • 1/2 szkl. suszonych daktyli + 1/2 szkl. gorącej wody
  • 1/2 szkl. soku ananasowo-mandarynkowego (lub ananasowego), bez cukru
  • 1/4 szkl. upłynnionego oleju kokosowego, nierafinowanego
  • 1 łyżka octu jabłkowego
  • 2 szkl. mąki pszennej tortowej (typ 450)
  • 1/4 szkl. naturalnego kakao (gorzkiego)
  • 1 łyżeczka sody
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 1/4 łyżeczki kardamonu
  • 1/4 łyżeczki imbiru
  • 1/4 łyżeczki gałki muszkatołowej
  • 1/4 łyżeczki mielonych goździków
  • szczypta soli
  • 1/2 szkl. suszonych śliwek
  • 1/2 szkl. orzechów włoskich
Do dekoracji - mus daktylowy
  • 1/2 szkl. soku ananasowo-mandarynkowego
  • 1/4 szkl. suszonych daktyli
  • 1/4 szkl. upłynnionego oleju kokosowego, nierafinowanego
  • 1/4 szkl. naturalnego kakao
  • 1/2 łyżeczki przyprawy piernikowej (lub po dużej szczypcie kardamonu, imbiru i gałki muszkatołowej)
  • garść orzechów włoskich
  • garść suszonych śliwek


Wykonanie:
  1. Przygotowuję puree z buraka. Umyte i obrane buraki piekę w zakrytym naczyniu żaroodpornym, w 180 stopniach przez około 1 godzinę. Po przestudzeniu blenduję na mus.
  2. Daktyle przeznaczone do ciasta zalewam gorącą wodą i pozostawiam pod przykryciem na około 30 minut. Od razu w drugiej miseczce umieszczam daktyle przeznaczone na polewę i zalewam sokiem. Odstawiam na kilka godzin (akurat na czas przygotowania, pieczenia i studzenia ciasta).
  3. Śliwki kroję w paski a orzechy grubo siekam. Olej kokosowy rozpuszczam na kuchence w małym garnuszku i pozostawiam do przestygnięcia.
  4. Piekarnik rozgrzewam do 180 stopni, grzanie góra-dół. Blachę do pieczenia wykładam papierem.
  5. Do dużej miski wsypuję mąkę (można przesiać), dodaję kakao, sodę, proszek do pieczenia i przyprawy (zamiast odmierzać każdą z przypraw można użyć 1 i 1/2 łyżeczki gotowej przyprawy do piernika). Mieszam, po czym dodaję pokrojone śliwki oraz orzechy i ponownie mieszam.
  6. Do wysokiego naczynia (tego po blendowaniu buraka) przenoszę daktyle wraz z wodą, w której się moczyły. Blenduję przy pomocy ręcznego blendera na gładki mus. Dodaję puree z buraka, ocet jabłkowy, upłynniony olej kokosowy oraz sok z ananasa i mandarynek. Ponownie blenduję.
  7. Do suchych składników wlewam mokre i krótko mieszam, tylko do połączenia się składników. Masę przelewam do formy i piękę około 50 minut, do suchego patyczka (na 10 minut przed końcem można włączyć termoobieg a wtedy zmniejszyć temperaturę do 160 stopni).
  8. Ciasto początkowo studzę w uchylonym piekarniku, później na kratce. Smaruję polewą i kroję dopiero po całkowitym ostygnięciu, dlatego najlepiej z tym poczekać do następnego dnia. Ostudzone ciasto bez polewy przechowuję w temperaturze pokojowej, szczelnie owinięte folią spożywczą. Z polewą lepiej w lodówce.
  9. Dekoracja. Orzechy siekam, śliwki kroję w kostkę.
  10. Namoczone daktyle blenduję wraz z sokiem na gładki mus. Dodaję kakao, przyprawy i upłynniony olej, ponownie blenduję. Jeżeli polewa jest zbyt rzadka, chłodzę ją w lodówce.
  11. Polewą oblewam ciasto, posypuję orzechami i suszonymi śliwkami.
Smacznego!



Komentarze

  1. Musi być pyszny ! Przepis zapisuję :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Daktyle nie przypadły mi do gustu, a ciasto pycha! Smak super i co najważniejsze - nie jest suche! Pozdrawiam. M.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miło mi to słyszeć! :)
      Tutaj rzeczywiście daktyle są jedną ze składowych a ich smak i aromat nie dominują nad pozostałymi, wręcz przeciwnie, stanowią jedynie tło dla śliwek, ananasa i kakao. Także nawet jak ktoś za suszonymi daktylami nie przepada - ciasto i tak zje ze smakiem ;P
      Pozdrawiam!

      Usuń
  3. Można zamiast pieczonego buraka użyć ugotowanego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gotowany burak też powinien zdać egzamin. Ja jednak zawsze piekę buraki, bo mają wtedy głębszy smak i aromat, ale konsystencja będzie porównywalna.

      Usuń

Prześlij komentarz

Popularne posty