Placki owsiane z ananasem (wegańskie, bezglutenowe, bez cukru)

Pyszne placuszki przygotowane na mleku kokosowym z dodatkiem świeżego ananasa, który po obróbce cieplnej nabiera dodatkowej słodyczy! Proste w wykonaniu, egzotyczne w smaku.
Do ciasta nie dodawałam cukru, dlatego gotowe placki najlepiej polać słodkim syropem, albo oprószyć pudrem. Mogą być świetną propozycją na śniadanie, ale także na podwieczorek czy nawet obiad w wersji "na słodko".
Ananasa możesz pokroić w plastry, ja jednak wolałam dodać mniejsze kawałki do ciasta, żeby przy każdym kęsie załapać się i na kokosowe płatki owsiane i na słodkiego ananasa. Teoretycznie możesz także użyć ananasa z puszki, ale to już nie będzie to. Obieranie ananasa tak naprawdę nie jest trudne, więc polecam zainwestować w świeżego, żeby poczuć prawdziwy smak tego owocu. Mleko kokosowe natomiast możesz zastąpić dowolnym mlekiem roślinnym, lub szklanką wody z łyżką musu kokosowego.


PLACKI OWSIANE Z ANANASEM

12 sztuk

Składniki:
  • 1/2 świeżego ananasa (400g po obraniu)
  • 1 i 1/2 szkl. płatków owsianych (bezglutenowych)
  • 1 i 1/2 szkl. mleka kokosowego (lub innego mleka/napoju roślinnego)
  • skórka otarta z połówki cytryny (lub trochę więcej)
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 łyżeczka sody
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • olej do smażenia (np. kokosowy)
  • Do podania: miód/syrop klonowy, lub puder z cukru/ksilitolu
Wykonanie:
  1. Do miski wlewam mleko kokosowe oraz sok z cytryny, dodaję także startą skórkę.
  2. Płatki owsiane rozdrabniam na mąkę przy użyciu młynka do kawy. Przesypuję do miski.
  3. Dodaję cynamon i sodę oczyszczoną. Wszystko razem mieszam łyżką aż składniki dobrze się połączą i odstawiam na około 10 minut. W tym czasie kroję ananasa.
  4. Ananasa przekrawam w poprzek na dwie części. Z dolnej części odkrawam spód. Umieszczam ananasa na desce spodem do góry. Odkrawam płaty skórki krojąc od góry do deski. Na koniec usuwam oczka poprzez pionowe nacięcia. Następnie możesz pokroić na plastry i wyciąć kółka w środku - otrzymasz koła zębate ☺ lub rozkroić na ćwiartki i usunąć środki jak przy usuwaniu gniazd nasiennych z jabłka, a później jeszcze po rozkrawać na drobne kawałki. Takie obieranie nie zajmuje wiele czasu ani nie wymaga użycia wielkiej siły.
  5. Pokrojonego ananasa dodaję do miski z ciastem na placuszki i mieszam. Masę wykładam łyżką na lekko natłuszczoną, dobrze rozgrzaną patelnię. Smażę na rumiano z dwóch stron, na średnim ogniu. Odsączam z tłuszczu na ręczniku papierowym. Gotowe placuszki podaję polane syropem klonowym (lub miodem).
Smacznego!


Komentarze

Popularne posty